Mgr Magdalena Golicz Psycholog , Chorzów. 84 poziom zaufania. Prowadzenie kartoteki pacjenta jest obowiązkiem psychologa. Pacjent ma do niej wgląd, podobnie osoby, które do tego pisemne upoważni. Wszystko także co jest w kartotece objęte jest tajemnicą terapeutyczną (czyli nie jest udostępniane osobom trzecim, nieupoważnionym W gabinecie psychologicznym PsychoCare najczęściej spotkasz psychologa klinicznego. sposobu funkcjonowania ludzkiej psychiki, pamięci, zdolności uczenia się, koncentracji, zapamiętywania czy kreatywności. Zastanawiasz się pewnie teraz, czym się zajmuje psycholog. Za chwilę przybliżymy Ci odpowiedź na to pytanie. Bezpłatne konsultacje lekarza psychiatry, psychoterapeuty, psychologa - Łódź, 10 października 2016 r. - czujesz się przygnębiony, smutny, brak Ci chęci do życia; masz zmartwienia, które Cię przytłaczają - widzisz, że osoba Ci bliska ma problem, zachowuje się inaczej niż zwykle, coś się z nią dzieje - masz problem z dzieckiem - nie rozumiesz jego zachowania - chcesz pomóc 1. Kontrola: zgodny vs kierujący. 2. Interakcja: z rezerwą vs angażujący się. 3. Konfliktowość i tempo: kwestionujący vs harmonijny. 4. Uporządkowanie: spontaniczny vs metodyczny. Z tych czterech wymiarów (po dwie opcje w każdym) powstaje w PR4 aż16 typów osobowości (np. „strategiczny myśliciel”, „modny innowator”). Gdy jako wychowawca mam wątpliwości, kieruję kleryka do innego psychologa lub psychiatry z prośbą o wydanie opinii, oczywiście za zgodą badanego. I gdy czasem ten psycholog pyta mnie, co właściwie ma tam napisać, mówię mu, by pisał tak, jakby miał wydać opinię, czy ktoś się nadaje na dowódcę w wojsku, czy nie. Często cena zależy od miejsca pracy psychologa: z tego względu najpewniej psychoterapia online w Warszawie będzie droższa niż w innych miastach. Zawsze jednak należy kierować się jakością a nie ceną: kilka złotych zaoszczędzonych na psychoterapii może przełożyć się na jej jakość, efekty i długość trwania. LVCGp. Psycholog a psychiatra? Psycholog a psychoterapueta? Psychoterapueta a psychiatra? Gdy zaczynają się pojawiać u nas lub naszych bliskich problemy na tle psychicznym, powinniśmy niezwłocznie zgłosić się do specjalisty – dokładnie tak, jak idziemy do lekarza rodzinnego, gdy na ciele pojawi się na przykład niepokojąca wysypka. Do kogo jednak się udać? Bardzo często mylone bywają zawody psychiatry, psychologa i psychoterapeuty. Chociaż wszystkie te profesje zajmują się pomaganiem w sytuacji problemów psychicznych, ich kompetencje i metody działania są różne. Poznaj te różnice, aby zrozumieć kto najlepiej pomoże Ci w Twoim problemie. Kim jest psychiatra? Psychiatra to lekarz medycyny o specjalizacji w psychiatrii lub psychiatrii dzieci i młodzieży. Oznacza to, że psychiatrzy są objęci tymi samymi uprawnieniami i wymogami jak lekarze każdej innej specjalizacji. Źródłem rzetelnej i aktualnej wiedzy na temat zawodu lekarza (a więc i psychiatry) są głównie dwie ustawy: Ustawa o Ochronie Zdrowia Psychicznego (z dnia 19 sierpnia 1994 roku)Ustawa o Zawodach Lekarza i Lekarze Dentysty (z dnia 5 grudnia 1996 roku) Co ważne, każdy lekarz w Polsce zostaje wpisany na listę Naczelnej Izby Lekarskiej. Każdy więc może wejść na oficjalną stronę i wpisać dane lekarza (wystarczy imię i nazwisko), by sprawdzić, czy specjalista ma aktywne prawo do wykonywania zawodu, kiedy je uzyskał, jakie ma specjalizacje itp. Według danych Naczelnej Izby Lekarskiej obecnie w Polsce jest 4 165 lekarzy psychiatrów i 419 psychiatrów dzieci i młodzieży (liczby te dotyczą lekarzy wykonujących zawód). Kim jest psycholog? Psycholog to osoba, która ukończyła studia wyższe magisterskie na kierunku psychologia. Choć zawód psychologa nie jest aż tak szczegółowo określono prawnie, jak zawód psychiatry, istnieje Ustawa o Zawodzie Psychologa i Samorządzie Zawodowym Psychologów (z dnia 8 czerwca 2001 roku), z której można zaczerpnąć wiele ważnych informacji. Nie istnieje żaden kompletny i ogólnodostępny spis osób uprawnionych do zawodu psychologa. Jeżeli zatem mamy jakieś wątpliwości, co do przygotowania danej osoby do wykonywania zawodu psychologa – zawsze możemy zapytać, czy też poprosić o okazanie dyplomu ukończenia studiów wyższych. Kim jest psychoterapeuta? Psychoterapeuta to specjalista posiadający kompetencje potrzebne do prowadzenia psychoterapii. Może nim być psycholog lub psychiatra (choć czasem zdarza się, że uprawnienia psychoterapeutyczne mają też specjaliści innych dziedzin, np. pedagodzy), który dodatkowo ukończył (lub jest w trakcie) szkolenie podyplomowe z zakresu psychoterapii w certyfikowanym ośrodku psychoterapii (szkolenia te trwają przeważnie 4 lata). Poza samym szkoleniem warunkiem uzyskania dyplomu przez psychoterapeutę jest odbycie własnej terapii, stażu klinicznego, treningów inter- i intrapersonalnego, podleganie superwizji i uzyskanie certfikatu psychoterapeuty na drodze egzaminu certyfikacyjnego. Psychoterapeuci działają w wybranym przez siebie nurcie terapeutycznym. Nurty te różnią się między sobą punktem widzenia, metodami i sposobem działania. Głównymi nurtami terapeutycznymi (w ramach każdego istnieją dziesiątki podtypów terapii) są: nurt poznawczo-behawioralnynurt psychodynamicznynurt humanistycznynurt integratywny W Polsce zawód psychoterapeuty nie jest uregulowany prawnie w sposób bezpośredni. Psychoterapia uznana przez Ministerstwo Zdrowia, to taka, którą wykonuje lekarz, psycholog lub pedagog, pielęgniarka lub pielęgniarz, o ile ukończyły dodatkowe podyplomowe szkolenie z uznanej naukowo szkoły psychoterapii. Regulacje można znaleźć we wspomnianej wcześniej ustawie o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów. Niestety, przykrą prawdą jest to, że zdarzają się praktyki psychologiczne i psychoterapeutyczne, prowadzone przez osoby, które nie spełniają wszystkich warunków. Od kilku lat mówi się o tym i są nadzieje na wprowadzenie nowych rozwiązań i większą kontrolę nad prawem do wykonywania zawodu psychologa i psychoterapeuty. Jak możesz sobie pomóc Czym różni się zawód psychiatry od zawodu psychologa? Różnie pojawiają się już na samym początku – droga do zawodu psychiatry jest inna niż ta, do zawodu psychologa. Samo wykonywanie zawodu także się różni. Łączy ich jednak najważniejsza rzecz – celem pracy w obu przypadkach jest dążenie do dobrostanu psychicznego pacjentów. Wykształcenie Psychiatra jest lekarzem (po studiach medycznych) specjalizującym się w psychiatrii. Oznacza to, że poza wiedzą na temat psychiki ludzkiej, ma też szeroką wiedzą medyczną z zakresu działania całego organizmu. Psycholog to magister studiów na kierunku psychologia (obecnie, w Polsce kształci się na tym kierunku jedynie w formie 5-letnich, jednolitych studiów magisterskich). Psychoterapeuta, to psycholog, psychiatra lub przedstawiciel pokrewnych profesji, który poza pełnymi studiami akademickimi ukończył studia/kurs z zakresu psychoterapii. Uprawnienia Główną różnicą w zakresie uprawnień jest możliwość przepisywania lekarstw. Takie prawo mają tylko lekarze, zatem psychiatra może przepisywać leki, a psycholog lub psychoterapeuta nie. Pamiętaj, że w przypadku przyjmowania przez dłuższy czas lekarstw przepisywanych przez psychiatrę, możesz poprosić go o zaświadczenie dla lekarza rodzinnego, dzięki czemu to on będzie mógł przepisywać Ci potrzebne lekarstwa. Jest to przydatna opcja, ponieważ często lekarze specjaliści są mniej dostępni niż lekarz rodzinny, a z konsultacji psychiatrycznej często korzysta się prywatnie, co wiąże się z niemałymi kosztami. Zdarza się także (szczególnie w małych miejscowościach), że psychiatra dojeżdża z innego miejsca i jest dostępny bardzo rzadko. Poza samymi receptami, psychiatra może wystawiać także zwolnienia lekarskie i skierowania na leczenie. Psycholog lub psychoterapueta takich kompetencji nie ma. Psycholog natomiast ma uprawnienia do przeprowadzania diagnozy psychologicznej, czyli do stosowania wszelkich testów psychologicznych (np. do badania osobowości, temperamentu, inteligencji, itp.). Uprawnień takich nie mają psychiatrzy. Psychoterapeuta to z kolei jedyny specjalista, który ma prawo prowadzić psychoterapię. Ani psychiatra, ani psycholog nie powinni rozpoczynać procesu terapeutycznego pacjenta, nie mając ku temu uprawnień. Obowiązki Ponieważ na temat zawodu lekarza istnieje dużo więcej przepisów prawnych, to ma także dużo więcej formalnych obowiązków niż psycholog. Lekarz ma obowiązek: zachowania w tajemnicy informacji związanych z pacjentem, które uzyskał w związku z wykonywaniem zawoduwykonywać zawód, zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia choróbwykonywać zawód zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością (lekarze składają tzw. przysięgę hipokratesa, określającą zasady etyki w zawodzie)ma obowiązek udzielać pomocy lekarskiej w każdym wypadku w przypadkach niecierpiących zwłokima obowiązek udzielać pacjentowi lub jego przedstawicielowi przystępnej informacji o jego stanie zdrowia i sprawach z tym powiązanych (np. dostępne metody leczenia)podczas udzielania świadczeń zdrowotnych ma obowiązek poszanowania intymności i godności osobistej pacjenta Lekarz może jednak odmówić świadczenia, jeżeli jest ono niezgodne z jego sumieniem. W takiej sytuacji ma jednak obowiązek wskazać pacjetnowi realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej. Psycholog ma obowiązek: zachowania w tajemnicy informacji związanych z klientem, uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodudoskonalenia zawodowego w różnych formach kształcenia podyplomowego Stosowane metody Psychiatrzy w dużej mierze zajmują się diagnozą zaburzeń psychicznych i leczeniem farmakologicznym (czyli za pomocą lekarstw). Psychiatrów najczęściej spotkamy w szpitalach i na oddziałach psychiatrycznych, w przychodniach zdrowia psychicznego i w prywatnych gabinetach psychiatrycznych. Psycholog świadczy pomoc psychologiczną (wsparcie w kryzysach, pomoc w rozwiązywaniu problemów życiowych, psychoedukacja), stawia diagnozę psychologiczną o stanie psychicznym pacjenta (przy użyciu wywiadu, obserwacji i testów) oraz zajmuje się opiniowaniem. Psychologowie są obecni w większości placówek edukacyjnych (od przedszkoli po szkoły średnie), w poradniach psychologiczno-pedagogicznych, w szpitalach i na oddziałach psychiatrycznych, w instytucjach, gdzie potrzebne jest wsparcie psychologiczne (lecz nie psychoterapia), np. w wojsku, w policji, w ośrodkach szkolenia sportowców, itp. Psychologowie i psychiatrzy są również powoływani jako biegli (specjaliści) w sądach do orzekania w sprawach, gdzie stan psychiczny osób zaangażowanych jest trudny do oceny. Psychoterapeuta z kolei to ekspert, który może prowadzić proces psychoterapeutyczny – proces, którego celem jest długotrwała poprawa psychologicznego funkcjonowania pacjenta. Psychoterapeuci pracują w placówkach państwowych i gabinetach prywatnych prowadząc psychoterapię w różnych formach: psychoterapii indywidualnej osób dorosłychpsychoterapii indywidualnej dzieci i młodzieźypsychoterapii parpsychoterapii rodzinpsychoterapii grupowej Psycholog a psychiatra? A może psychoterapueta? Po pierwsze – nie stresuj się za bardzo tym wyborem. Jeżeli okaże się, że na przykład skierowałeś się do psychiatry, a potrzebna jest pomoc psychologa – psychiatra odeśle Cię tam. Podobnie w drugą stronę. Do psychiatry warto się udać na pewno z problemami, które wymykają się kontroli pacjenta i nic poza lekami, nie jest w stanie tej kontroli przywrócić. Mówimy tu o silnych stanach lękowych, depresji, stanach psychotycznych, itp. Wszystko o nerwicy lękowej W przypadku stanów zagrażających życiu – znaczna utrata wagi w anoreksji, próby samobójcze, samookaleczenia – zalecana jest natychmiastowa hospitalizacja. Do psychoterapeuty udajemy się z problemami, które poza lub zamiast leków wymagają przepracowania, czyli psychoterapii. Celem psychoterapii nie jest rozwiązywanie życiowych problemów pacjentów, tylko doprowadzenie pacjentów do stanu, w którym zmierzenie się z różnymi codziennymi sytuacjami nie będzie stanowiło dla nich większego problemu. Do psychologa natomiast warto się wybrać z konkretnym problemem: wychowawczym, komunikacji małżeńskiej, konfliktu w pracy. W trakcie pracy z psychologiem nad tym problemem, może się okazać, że konieczna jest psychoterapia, bo problem sięga głębiej niż się na początku zdawało – wówczas psycholog powinień skierować Cię do psychoterapeuty. Psycholog (w zależności od specjalizacji) opiniuje także i stawia diagnozy psychologiczne w przypadku psychologicznych testów zawodowych (np. na prawo jazdy kategorii C), czy ocenie dojrzałości szkolnej u dzieci. Bardzo często wizyty u psychiatry i psychoterapeuty odbywają się równolegle. Na przykład w przypadku zdiagnozowanej depresji – psychiatra przepisuje pacjentowi lekarstwa i monitoruje ich działanie, a równolegle pacjent rozpoczyna proces psychoterapii by pracować nad wpływem depresji na jego życie codzienne. Poddanie się psychoterapii często jest zaleceniem lub wręcz wymogiem psychiatry, kierującego swojego pacjenta na leczenie farmakologiczne. Czasem, nawet jeśli nie mamy wielkiego problemu lub zaburzenia, warto udać się do psychologa lub psychoterapeuty dla zachowania odpowiedniej higieny zdrowia psychicznego. Podsumowanie Choć pole działania psychologa, psychiatry i psychoterapeuty jest to samo – czyli psychika ludzka – to obszar kompetencji tych specjalistów nieco się różni. Warto wiedzieć kto jest kim i jak może pomóc, bo to pozwoli podejmować bardziej świadome decyzje w momencie kryzysu psychicznego (albo po prostu w ramach dbania o równowagę psychiczną). Często jedynie połączenie kompetencji tych specjalistów da zamierzony efekt. Jeśli w trakcie czytania tego artykułu, poczułeś/poczułaś, że przydałaby Ci się konsultacja psychologiczna czy psychoterapia, to skontaktuj się ze mną, poszukamy terminu spotkania. Jak możesz sobie pomóc Polecane artykuły Witam, co się kryje pod pojęciem pacjenta psychotycznego? Filozofia chyba nikogo nie uzdrowiła. A ta ze wschodu ma w sobie coś szczególnego? Przeszłam wiele kuracji, nic mi nie pomaga. Właściwie nie ma nikogo, kto by mnie wreszcie dobrze zdiagnozował. Czy nadaję się jako obiekt dla psychiatry czy psychologa? Chodziłam do jednego i drugiego. I przestałam. Nie widzę poprawy. Jak umiera dziecko przed matką, to żadna filozofia nie zda egzaminu ani psychiatra. To jest niewytłumaczalne, żałoba, stres, płaczliwość, lęk, mam też kiepsko z kręgosłupem. Ból od lat, powikłania pooperacyjne z 2 zabiegów. Jeśli chciałby jednak pan udzielić mi jakichś wskazówek, wezmę i wysłucham, czy się dostosuję - nie wiem. Mam kłopot ze zrobieniem czegokolwiek dla dbam o innych /domownicy/ nie mając już sił dla siebie, ale coś mnie tknęło, by się uzewnętrznić. Pozdrawiam Szanowna Pani! Obawiam się, że to właśnie Pani kryje się pod pojęciem pacjenta psychotycznego. Być może kuracje nie pomagają, ponieważ wcale nie jest Pani chora i nie ma czego diagnozować. I nie radzę się uważać za obiekt badania lub oddziaływania jakichś specjalistów. Pani przeżycia i doświadczenia są autentyczne, a jeśli specjaliści będą w stanie jakoś ulżyć w tym, co jest bolesne, to po prostu wystarczy z tego korzystać. Z udzielaniem wskazówek jest pewien problem. W istocie, to Pani sama wie najlepiej, co jest dla niej właściwe i jedyną wskazówką może być zachęta, aby zechciała Pani odkrywać swoją wiedzę i ufać jej. Jestem ponadto ciekaw, o co w sobie Pani dba, dbając o innych. To dbanie o innych chyba musi być dla Pani ważne i jakoś Pani potrzebne. Pozdrawiam. Józef Sawicki Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-12-29 02:02:17 lichocina Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-13 Posty: 31 Wiek: 24 Temat: czy warto chodzić do psychologa?Pytanie jak w temacie. Jak uważacie: czy opłaca się chodzić do psychologa, czy to samo można osiągnąć czytając np. odpowiednie książki psychologiczne? Jak działa wizyta u psychologa? Ja chodzę od jakiegoś czasu, ale nie wydaje mi się bym merytorycznie wzbogaciła się o jakąś cenną wiedzę na swój temat. Czy oprócz tego, że (podobno) można się o sobie wiele dowiedzieć coś dają jeszcze takie wizyty? 2 Odpowiedź przez marioosh666 2013-12-29 02:39:46 marioosh666 Zbanowany Nieaktywny Zawód: anti-LGBTQQICAPF2K+ activist Zarejestrowany: 2010-11-15 Posty: 3,556 Odp: czy warto chodzić do psychologa? Nie dają nic, dowiedzieć też się wiele nie można, ogólnie nie warto. Lepiej samodzielnie poszukać rozwiązania swojego problemu. Jako nie-katolik wolałbym tą kasę dać księdzu Przynajmniej czasu tak nie liczy i nie naciąga na kolejne spotkania. Od psychologa można wyjść z nowymi problemami... Nobody Is Born Gay - GOD 3 Odpowiedź przez Anhedonia 2013-12-29 07:44:18 Anhedonia 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: oligofrenopedagog Zarejestrowany: 2010-11-16 Posty: 5,896 Wiek: Over (?) 50 Odp: czy warto chodzić do psychologa? Jak (rozsądny) człowiek ma problemy ze zdrowiem, to idzie do to nie jest obowiązek. Można sobie NIE pomagać. Można sobie siedzieć i czytać książki o chorobach ... tylko mam wrażenie, że wtedy czytelnik robi się jeszcze "chorszy"... "Panie, daj mi SIŁĘ, abym zmienił to, co zmienić mogę, daj mi CIERPLIWOŚĆ, abym zniósł to czego zmienić nie mogęi daj mi MĄDROŚĆ, bym odróżnił jedno od drugiego." Oetinger 4 Odpowiedź przez marioosh666 2013-12-29 09:44:24 Ostatnio edytowany przez marioosh666 (2013-12-29 09:52:21) marioosh666 Zbanowany Nieaktywny Zawód: anti-LGBTQQICAPF2K+ activist Zarejestrowany: 2010-11-15 Posty: 3,556 Odp: czy warto chodzić do psychologa? @lichocina, przejrzałem Twoje wypowiedzi i zauważyłem, że tam pisałaś o psychoterapeutach, a to jednak inna kategoria. Taka osoba może Ci pomóc. Jak nie pomaga to poszukaj lekarz to inny rodzaj specjalisty. Lekarzem jest psychiatra, a nie psycholog... Ten drugi może tylko rozmawiać, bo zazwyczaj nawet nie prowadzi terapii, więc nic nie wielu kwestiach można sobie pomóc samemu dużo lepiej niż zrobi to psycholog, bo on bazuje na wiedzy, którą zdobył czytając te wszystkie mądre książki. Nobody Is Born Gay - GOD 5 Odpowiedź przez rozowa_mandarynka 2013-12-29 15:15:21 rozowa_mandarynka Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-12-21 Posty: 278 Odp: czy warto chodzić do psychologa?Nie warto ja bylam i tylko strata czasu 6 Odpowiedź przez Suzan_444 2013-12-29 19:41:01 Suzan_444 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: student Zarejestrowany: 2013-02-09 Posty: 1,610 Wiek: trochę ponad 20 ;) Odp: czy warto chodzić do psychologa? Osobiście uważam, że psycholog potrafi pomóc, jednak nie w każdej życiowej sytuacji. Zdecydowanie lepiej w drodze poznania własnego "ja" poprowadzi psychoterapeuta. A wracając do psychologa, to w sumie nie wiem co powiedzieć. Znam wiele osób, które chwalą sobie współpracę z psychoterapeutami właśnie, a psycholog (według mnie) może sprawdzi się w pracy z dziećmi, uczniami. Dorośli chyba jednak, że nikt nam nie pomoże, jeśli sami nie będziemy tego Najtrudniejszy jest dialog z samym sobą. 7 Odpowiedź przez PodPseudonimem 2013-12-30 08:22:39 PodPseudonimem Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-01 Posty: 813 Wiek: ...dzieści parę Odp: czy warto chodzić do psychologa?Jeśli masz problemy w których potrzebujesz profesjonalnej pomocy to jak najbardziej. Jeśli chodzi ci o "poznanie siebie" to też można, jesli masz nadmiar czasu na który nie masz lepszego pomysłu 8 Odpowiedź przez Anhedonia 2013-12-30 08:26:12 Ostatnio edytowany przez Anhedonia (2013-12-30 08:30:29) Anhedonia 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: oligofrenopedagog Zarejestrowany: 2010-11-16 Posty: 5,896 Wiek: Over (?) 50 Odp: czy warto chodzić do psychologa? marioosh666 napisał/a:EDITZresztą lekarz to inny rodzaj specjalisty. Lekarzem jest psychiatra, a nie psycholog... Ten drugi może tylko rozmawiać, bo zazwyczaj nawet nie prowadzi terapii, więc nic nie wielu kwestiach można sobie pomóc samemu dużo lepiej niż zrobi to psycholog, bo on bazuje na wiedzy, którą zdobył czytając te wszystkie mądre było porównanie. Równie dobrze mogło być: "jak Ci się coś popsuje to zwracasz się do... specjalisty"I tak to z fachowcami bywa - jeden może być mistrz a drugi partacz. Do tego każdemu "pasuje kto inny". ALE to nie jest obowiązkowe - można zepsuty sprzęt wyrzucić. Można sobie nie pomagać. Same książki jeszcze nikogo nie uleczyły... no chyba, że problem jest psycholog który bazuje TYLKO na książkach to chyba tę psychologię kończył korespondencyjnie ?Bo "prawdziwy" to chyba ma JEDNAK jakieś zajęcia praktyczne? W szpitalach dla nerwowo chorych (zdaje się) też? Staże, praktyki?CYTAT z mądrej książki "Żyj wystarczająco dobrze": W Polsce wciąż dominuje pogląd, że tylko ludzie o słabym charakterze idą na terapię. Tak jest?Poprawię pani humor - takie opinie nie dotyczą tylko Polski. To jest bardzo naturalna obawa(...) W krajach takich jak Kanada, Stany Zjednoczone, Niemcy, gdzie sięgnięcie PO POMOC w sytuacjach kryzysowych jest czymś naturalnym, to uległo odwróceniu. Jeśli ktoś zgłasza się do psychoterapeuty, to oznacza właśnie, że sobie radzi, UMIE o siebie zadbać""Co jest celem psychoterapii?Poprawa funkcjonowania i samopoczucia. Wykorzystanie całego potencjału, którym człowiek dysponuje człowiek. Krótko mówiąc - trwała zmiana na jakieś koszty tej zmiany?Najważniejsze są koszty emocjonalne. Trzeba się rozstać z obecnym sobą. A człowiek się do siebie przywiązuje, nawet do swoich wad, których w głębi duszy nie znosi, a bez których żyć nie może. I to pożegnanie zwykle jest trudne". Myślę, że człowiek/specjalista jest niezbędny do pokazania, JAK korzystać z mądrości w książkach zawartych, JAK je stosować A jeśli ktoś ma AŻ tak szerokie horyzonty by twierdzić mnie nie pomogło to i nikomu nie pomoże... to i sam Boże nie pomoże Niemniej, idąc "tym tokiem myślenia" powiem: nieprawda! MNIE pomógł... Tyle, że nasza współpraca trwała parę ładnych lat - bo człowiek subtelniejszy niż maszyna - nie ma łatwo, nie ma hop-siup, to wysiłek, praca "krew, pot i łzy".Wyciągnął mnie z depresji, zmienił sposób postrzegania świata i otoczenia, "przerobił" ze skrajnej pesymistki w ostrożną to tylko ja... może jestem "wyjątkowy wyjątek" bądź mutant ? PS> Byle jakiego fachowca mozna zawsze zmienić. I tak robimy w innych sprawach. Czemu NIE W TEJ?Właśnie zauważyłam rozróżnienie na psychologa i psychoterapeutę. Znaczy jaki kierunek studiuje psychoterapeuta? Nie tężę psychologię czasem? Psychoterapeuta TEŻ "tylko" rozmawia... "Panie, daj mi SIŁĘ, abym zmienił to, co zmienić mogę, daj mi CIERPLIWOŚĆ, abym zniósł to czego zmienić nie mogęi daj mi MĄDROŚĆ, bym odróżnił jedno od drugiego." Oetinger 9 Odpowiedź przez marioosh666 2013-12-30 10:04:25 marioosh666 Zbanowany Nieaktywny Zawód: anti-LGBTQQICAPF2K+ activist Zarejestrowany: 2010-11-15 Posty: 3,556 Odp: czy warto chodzić do psychologa? Anhedonia napisał/a:TAKI psycholog który bazuje TYLKO na książkach to chyba tę psychologię kończył korespondencyjnie ?Bo "prawdziwy" to chyba ma JEDNAK jakieś zajęcia praktyczne? W szpitalach dla nerwowo chorych (zdaje się) też? Staże, praktyki?Moja koleżanka odwaliła praktyki na jakimś telefonie zaufania i to praktycznie bez kontaktu z człowiekiem tylko przerzucając papierki także psycholog zazwyczaj ma wiedzę książkową + dyplom - nic napisał/a:Są jakieś koszty tej zmiany?Najważniejsze są koszty emocjonalne. Trzeba się rozstać z obecnym sobą. A człowiek się do siebie przywiązuje, nawet do swoich wad, których w głębi duszy nie znosi, a bez których żyć nie może. I to pożegnanie zwykle jest trudne".W Warszawie trudno znaleźć kogoś kto weźmie mniej niż 100 PLN za niecałą godzinę słuchania, więc koszty są nie tylko emocjonalne Anhedonia napisał/a:Myślę, że człowiek/specjalista jest niezbędny do pokazania, JAK korzystać z mądrości w książkach zawartych, JAK je stosować Znam temat wystarczająco dobrze, żeby wiedzieć, że psycholog nie szuka odpowiedzi na pytanie JAK coś naprawić, ale DLACZEGO się napisał/a:Tyle, że nasza współpraca trwała parę ładnych lat - bo człowiek subtelniejszy niż maszyna - nie ma łatwo, nie ma hop-siup, to wysiłek, praca "krew, pot i łzy".Wyciągnął mnie z depresji, zmienił sposób postrzegania świata i otoczenia, "przerobił" ze skrajnej pesymistki w ostrożną to tylko ja... może jestem "wyjątkowy wyjątek" bądź mutant ?Czy to był tylko psycholog? Poza tym współczuję... Kilka lat gnębienia po depresji, której leczenie farmakologiczne zazwyczaj trwa kilka napisał/a:PS> Byle jakiego fachowca mozna zawsze zmienić. I tak robimy w innych sprawach. Czemu NIE W TEJ?Dlatego, że w tej zły jest system, a nie sami napisał/a:Właśnie zauważyłam rozróżnienie na psychologa i psychoterapeutę. Znaczy jaki kierunek studiuje psychoterapeuta? Nie tężę psychologię czasem? Psychoterapeuta TEŻ "tylko" rozmawia...Psychoterapeuta może studiować psychologię, ale wcale nie musi. Często to są inne kierunki. Tutaj najważniejsze są specjalistyczne szkolenia, superwizja, praktyka itp. Psychoterapeuta ma narzędzia do wprowadzania zmian, a psycholog to teoretyk, który może mieć bardziej zrytą psychikę od swoich pacjentów Niestety, on superwizji nie przechodzi w przeciwieństwie do psychoterapeuty. Nobody Is Born Gay - GOD 10 Odpowiedź przez lichocina 2013-12-30 12:05:13 lichocina Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-13 Posty: 31 Wiek: 24 Odp: czy warto chodzić do psychologa? marioosh666 napisał/a:W Warszawie trudno znaleźć kogoś kto weźmie mniej niż 100 PLN za niecałą godzinę słuchania, więc koszty są nie tylko emocjonalne Tym bardziej trudno mi zmieniać, że ugadałam się ze swoją babką (do której wcześniej chodziłam jako dziecko do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej) na 50zł/godz. i taniej już raczej nie znajdę Poza tym zmiana psychoterapeuty wiązałaby się z zaczynaniem wszystkiego od początku!Poprawiam: moja babka jest psychoterapeutą i CHODZI MI O PSYCHOTERAPEUTÓW - skoro pokazują DLACZEGO coś jest nie tak - to po co mi to wiedzieć? Po co mi wiedzieć, że zachowuję się "tak", bo kiedyś "w relacji z moją matką coś tam..." ? 11 Odpowiedź przez marioosh666 2013-12-30 12:44:27 marioosh666 Zbanowany Nieaktywny Zawód: anti-LGBTQQICAPF2K+ activist Zarejestrowany: 2010-11-15 Posty: 3,556 Odp: czy warto chodzić do psychologa? lichocina napisał/a:Poprawiam: moja babka jest psychoterapeutą i CHODZI MI O PSYCHOTERAPEUTÓW - skoro pokazują DLACZEGO coś jest nie tak - to po co mi to wiedzieć? Po co mi wiedzieć, że zachowuję się "tak", bo kiedyś "w relacji z moją matką coś tam..." ?Uświadomienie sobie pierwotnej przyczyny MOŻE spowodować, że problem zniknie, ale odnalezienie przyczyny to jeszcze nie wszystko. Tam są emocje, które trzeba uwolnić i ograniczające decyzje, które trzeba odwołać. Pierwsze robi się poprzez medytację aktywną - trzeba je zaakceptować i przeżyć na nowo, a drugie poprzez wyciągnięcie pozytywnych, dotyczących siebie wniosków na przyszłość. Niestety, wielu psychoterapeutów trochę się boi dotknąć od razu tam gdzie boli i krążą po powierzchni analizując zachowania i inne nieistotne informacje. Pieniądze dostają za czas, a nie za efekt, więc to zrozumiałe... Nobody Is Born Gay - GOD 12 Odpowiedź przez Anhedonia 2013-12-30 13:01:52 Anhedonia 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: oligofrenopedagog Zarejestrowany: 2010-11-16 Posty: 5,896 Wiek: Over (?) 50 Odp: czy warto chodzić do psychologa? marioosh666 napisał/a:Anhedonia napisał/a:Tyle, że nasza współpraca trwała parę ładnych lat - bo człowiek subtelniejszy niż maszyna - nie ma łatwo, nie ma hop-siup, to wysiłek, praca "krew, pot i łzy".Wyciągnął mnie z depresji, zmienił sposób postrzegania świata i otoczenia, "przerobił" ze skrajnej pesymistki w ostrożną to tylko ja... może jestem "wyjątkowy wyjątek" bądź mutant ?Czy to był tylko psycholog? Poza tym współczuję... Kilka lat gnębienia po depresji, której leczenie farmakologiczne zazwyczaj trwa kilka i niepotrzebnie Tak ustalił zespół w skład którego wchodził i psychiatra. Terapie OWSZEM podparto farmakologią, niemniej uznano za stosowne kontynuować ja dalej. Bo "cudowne" pigułki to za mało, by zmienić swe życie na trwałe...Ja z tej terapii AKURAT jestem zadowolona żadnego gnębienia nie odczuwałam. A chyba chodzi o TO BY pacjent osiągnął to po co na terapię przyszedł? A nie jakiś obserwator z boku?CEL: "Poprawa funkcjonowania i samopoczucia. Wykorzystanie całego potencjału, którym człowiek dysponuje człowiek. Krótko mówiąc - trwała zmiana na lepsze" został OSIĄGNIĘTY....jeszcze DLA mnie wiele do odkrycia, i wiele drzwi stoi otworem marioosh666 napisał/a:Znam temat wystarczająco dobrze, żeby wiedzieć, że psycholog nie szuka odpowiedzi na pytanie JAK coś naprawić, ale DLACZEGO się NIE do końca. W cytowanej przez mnie książce jest dokładne rozróżnienie...Są dwa rodzaje pacjentów. Ale to trzeba doczytać. O kosztach finansowych TEŻ jest napisane. Chyba nie oczekiwałaś, że będę cytować cały rozdział?Ale to TY zacząłeś o "wystarczalności" lektury...marioosh666 napisał/a:Psychoterapeuta może studiować psychologię, ale wcale nie musi. Często to są inne kierunki. Tutaj najważniejsze są specjalistyczne szkolenia, superwizja, praktyka itp. Psychoterapeuta ma narzędzia do wprowadzania zmian, a psycholog to teoretyk, który może mieć bardziej zrytą psychikę od swoich pacjentów Niestety, on superwizji nie przechodzi w przeciwieństwie do proszę KONKRETNIE po jakich to INNYCH kierunkach można zostać psychoterapeutą. Chętnie się zapoznam... Zaciekawiłeś mnie okropnie, bo lubię uzupełniać luki w swej wiedzy chętnie skorzystam "Panie, daj mi SIŁĘ, abym zmienił to, co zmienić mogę, daj mi CIERPLIWOŚĆ, abym zniósł to czego zmienić nie mogęi daj mi MĄDROŚĆ, bym odróżnił jedno od drugiego." Oetinger 13 Odpowiedź przez Pętelka 2013-12-30 13:15:11 Pętelka Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-17 Posty: 14 Odp: czy warto chodzić do psychologa?Jaka jest różnica między psychologiem, psychoterapeutą a psychiatrą? Czy psychiatra = psychoterapeuta? 14 Odpowiedź przez marioosh666 2013-12-30 13:43:30 marioosh666 Zbanowany Nieaktywny Zawód: anti-LGBTQQICAPF2K+ activist Zarejestrowany: 2010-11-15 Posty: 3,556 Odp: czy warto chodzić do psychologa? Anhedonia napisał/a:ZBĘDNIE i niepotrzebnie Tak ustalił zespół w skład którego wchodził i psychiatra. Terapie OWSZEM podparto farmakologią, niemniej uznano za stosowne kontynuować ja dalej. Bo "cudowne" pigułki to za mało, by zmienić swe życie na trwałe...Miałem na myśli, że to trwało za długo. Oczywiście, że same pigułki to za mało, ale kilka lat terapii to za dużo. Rozwój osobisty to co innego - powinien trwać całe życie - depresja nieco krócej Anhedonia napisał/a:W cytowanej przez mnie książce jest dokładne rozróżnienie...Są dwa rodzaje pacjentów. Ale to trzeba to element psychologicznego podejścia, którego tak nie lubię. Jak psycholog trafia na kogoś kto nie pasuje do jednego ani drugiego rodzaju (ja!) to się rozkłada. Totalnie nie wie co zrobić, ale z pacjenta nie rezygnuje tylko ciągnie kasę za każdą godzinę przez tyle czasu ile napisał/a:Napisz proszę KONKRETNIE po jakich to INNYCH kierunkach można zostać psychoterapeutą. Chętnie się zapoznam... Zaciekawiłeś mnie okropnie, bo lubię uzupełniać luki w swej wiedzy chętnie skorzystamTeoretycznie prawie po każdym. Są różne szkoły i nie spotkałem się z wymogiem dyplomu magistra z psychologii. Ważniejsze są inne wymogi...Pętelka napisał/a:Jaka jest różnica między psychologiem, psychoterapeutą a psychiatrą? Czy psychiatra = psychoterapeuta?Było napisane, a psychiatra to lekarz medycyny, który może przepisywać leki. Psychoterapeuta, a tym bardziej psycholog nie może. Znajoma, która miała być zatrudniona w przedszkolu czy podobnej placówce, ma dyplom psychologa, musiała przynieść zaświadczenie od psychiatry przed zatrudnieniem Nobody Is Born Gay - GOD 15 Odpowiedź przez Filoletowa 2013-12-30 14:15:33 Ostatnio edytowany przez Filoletowa (2013-12-30 14:17:14) Filoletowa Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-18 Posty: 149 Odp: czy warto chodzić do psychologa? Psycholog po ukończonych studiach psychologicznych może zajmować się poradnictwem psychologicznym, udzielaniem wsparcia osobom w kryzysie. Jest to jedyny specjalista uprawniony do posługiwania się testami psychologicznymi. Może także wydawać dokumenty, zaświadczenia i orzeczenia. Psycholog nie jest uprawniony do prowadzenia psychoterapii, chyba że ukończył szkołę psychoterapii ani do przepisywania leków. Do psychologa najczęściej zwracamy się z problemami dnia codziennego,zaburzeniami rozwojowymi np.: kłopoty w pracy, nieporozumienia z partnerem, apatia czy przygnębienie lub wtedy, gdy potrzebujemy diagnozy intelektu, mogą być psycholodzy, psychiatrzy lub absolwenci innych studiów, którzy ukończyli kształcenie podyplomowe z zakresu psychoterapii. Psychoterapeuta więc nie musi, ale może być także psychologiem. Psychoterapeuta to osoba zajmująca się przede wszystkim terapią mającą na celu dokonanie określonej zmiany w sposobie funkcjonowania osoby zgłaszającej się po pomoc. Do psychoterapeuty zwracamy się np: z depresją, zaburzeniami odżywiania, zaburzeniami snu, zachowaniami obsesyjno-kompulsywnymi czy objawami tym, że są różne szkoły psychoterapii pisać chyba nie trzeba, do wyboru do koloru, jak nam pasuje. "W życiu, na przekór wszystkiemu, trzeba robić głupstwa i mieć kaprysy" 16 Odpowiedź przez bjo 2013-12-30 14:32:14 bjo Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-09-16 Posty: 217 Wiek: 26 Odp: czy warto chodzić do psychologa?Jeżeli masz lajtowy problem - owszem problemami większego kalibru psycho-specjaliści zazwyczaj sobie nie radzą. No chyba, że jesteś miękka jak plastelina i łatwo Tobą manipulować. Jestem zwolennikiem farmakoterapii po tym jak wiele razy przejechałam się na psychologach, terapeutach i tych wszystkich innych szamanów od siedmiu boleści. 17 Odpowiedź przez lichocina 2013-12-30 15:05:55 lichocina Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-13 Posty: 31 Wiek: 24 Odp: czy warto chodzić do psychologa?A czy myślicie , że do tzw. "lajtowych problemów" wystarczą spotkania co dwa tygodnie? Mam do wykorzystania ograniczoną ilość pieniędzy i zastanawiam się czy przejść się na "pare" wizyt co tydzień i szybko skończyć, czy wydłużyć terapię i chodzić np. co dwa tygodnie. Mi się ta druga opcja wydaje lepsza - więcej czasu na przemyślenia po każdej wizycie - wizyty co tydzień to dla mnie jednak dość intensywny tryb. Tylko nie wiem, czy moja babka się na to zgodzi, bo specjalnie obniżyła mi cenę do 50zł na 50 min., żebym chodziła co tydzień (bo na początku pytałam czy mogę chodzić co 2 tyg. ze względów finansowych - kiedy była stawka 70zł).Tak poza tym słyszałam, że często psychoterapeuci na początku spisują wszystko na kartce. Moja babka natomiast zupełnie nic nie spisuje (i przyznam, że zdarzało jej się przekręcać fakty!). Czy to świadczy o braku profesjonalizmu?Zastanawiam się też czy powinnam mówić na terapii zupełnie o wszystkim. Otóż jest wiele spraw, które chcę zachować tylko dla siebie - czy to źle, jeśli o nich nie powiem? 18 Odpowiedź przez marioosh666 2013-12-30 15:38:24 marioosh666 Zbanowany Nieaktywny Zawód: anti-LGBTQQICAPF2K+ activist Zarejestrowany: 2010-11-15 Posty: 3,556 Odp: czy warto chodzić do psychologa? lichocina napisał/a:A czy myślicie , że do tzw. "lajtowych problemów" wystarczą spotkania co dwa tygodnie?Każdy przypadek jest inny i to psychoterapeuta powinien zaproponować Ci harmonogram. Lajtowe problemy mogą mieć hardkorową przyczynę, więc to nie jest wyznacznik. Zresztą dużo zależy od Twojego napisał/a:Mam do wykorzystania ograniczoną ilość pieniędzy i zastanawiam się czy przejść się na "pare" wizyt co tydzień i szybko skończyć, czy wydłużyć terapię i chodzić np. co dwa z tego, że szybko skończysz? Chcesz mieć efekt czy tylko wydać pieniądze? Jak to drugie to znam przyjemniejsze sposoby lichocina napisał/a:Mi się ta druga opcja wydaje lepsza - więcej czasu na przemyślenia po każdej wizycie - wizyty co tydzień to dla mnie jednak dość intensywny tryb. Tylko nie wiem, czy moja babka się na to zgodzi, bo specjalnie obniżyła mi cenę do 50zł na 50 min., żebym chodziła co tydzień (bo na początku pytałam czy mogę chodzić co 2 tyg. ze względów finansowych - kiedy była stawka 70zł).Mam wrażenie, że podchodzisz do tematu nie od tej strony co trzeba. Najpierw pomyśl jaki ma być efekt, a później znajdziesz psychoterapeutę albo innego specjalistę i przeliczysz sobie wszystko. Znam ludzi, którzy biorą kilkaset złotych za jedną sesję, która trwa 2 - 3 h, ale robią podczas niej więcej niż inni w ciągu pół napisał/a:Tak poza tym słyszałam, że często psychoterapeuci na początku spisują wszystko na kartce. Moja babka natomiast zupełnie nic nie spisuje (i przyznam, że zdarzało jej się przekręcać fakty!). Czy to świadczy o braku profesjonalizmu?Ona powinna być przygotowana na każde spotkanie. Jeżeli tego nie robi to znaczy, że nie ma żadnego pomysłu na Twoją terapię. Zostaniesz uleczona jak Ci się kasa skończy, więc lepiej zakończyć taką napisał/a:Zastanawiam się też czy powinnam mówić na terapii zupełnie o wszystkim. Otóż jest wiele spraw, które chcę zachować tylko dla siebie - czy to źle, jeśli o nich nie powiem?Powinnaś mówić zupełnie o wszystkim, bo inaczej to nie ma sensu. Nigdy nie wiesz co ma znaczenie dla procesu. Po to chodzisz do psychoterapeuty, żeby te rzeczy S. Jak chcesz to możesz mi opisać na e-mail' a nad czym pracujesz - może będę mógł coś podpowiedzieć. Nobody Is Born Gay - GOD 19 Odpowiedź przez Suzan_444 2013-12-30 15:49:41 Suzan_444 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: student Zarejestrowany: 2013-02-09 Posty: 1,610 Wiek: trochę ponad 20 ;) Odp: czy warto chodzić do psychologa? Lichocina, to właśnie na terapii możesz zwierzać się ze wszystkiego. Po to ona jest. A jeśli w tych "ukrytych" rzeczach jest coś istotnego, coś co mogłoby pomóc w terapii i uzyskaniu satysfakcjonującego efektu ? Terapia to czas przeznaczony tylko i wyłącznie dla siebie. Musisz postawić sobie więc pytanie - Czy w tych "sprawach osobistych" jest coś ważnego, co mogłoby wpłynąć na moją współpracę z terapeutą? To prawda. Terapeuta zazwyczaj na dwóch pierwszych sesjach wszystko sobie spisuje, aby łatwiej mu było potem pracować z Tobą. Jednak brak robienia notatek nie oznacza, że ktoś jest mniej kompetentny, a gdy zdarza się, iż przekręca terapeuta słowa, to po prostu go popraw - w końcu jest tylko człowiekiem Kiedyś, gdy uczęszczałam na terapię często mylił ona moje imię z innym - więc za każdym razem go poprawiałam Co do częstości sesji sama powinnaś podjąć decyzję. Jeśli jednak to pomoże, to ja też jestem za drugą wersją Aczkolwiek są terapie krótkoterminowe, które są Najtrudniejszy jest dialog z samym sobą. 20 Odpowiedź przez lukrexia 2013-12-30 20:00:29 Ostatnio edytowany przez lukrexia (2013-12-30 20:03:53) lukrexia Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-13 Posty: 11 Odp: czy warto chodzić do psychologa? marioosh666 napisał:Psychoterapeuta może studiować psychologię, ale wcale nie musi. Często są to inne kierunki. Tutaj najważniejsze są specjalistyczne szkolenia, superwizja, praktyka itp. Psychoterapeuta ma narzędzia do wprowadzania zmian, a psycholog to teoretyk, który może mieć bardziej zrytą psychikę od swoich pacjentów Niestety, on superwizji nie przechodzi w przeciwieństwie do proszę KONKRETNIE po jakich to INNYCH kierunkach można zostać psychoterapeutą. Chętnie się zapoznam... Zaciekawiłeś mnie okropnie, bo lubię uzupełniać luki w swej wiedzy chętnie skorzystamAnhedonia, po prawie każdych. Psycholog nie jest, ani nie ma uprawnień do prowadzenia psychoterapii. Wkrótce praca psychoterapeuty będzie kontrolowana przez korporację. Wymóg Unii. Chodzi o to , aby mieć kontrolę i eliminować oszołomów , których - uwierz jest mnóstwo w tym dostępu do zawodu psychoterapeuty to próba (inna sprawa czy skuteczna) zminimalizowania zagrożeń jakie niesie z sobą grzebanie w czyjejś psyche i systemie wartości. Teraz jest wolna amerykanka, bo brakuje prawnych regulacji. Gabinet może otworzyć każdy. Aby móc wykonywać ten zawód trzeba będzie posiadać certyfikat, który zdobywa przez egzamin państwowy po zakończeniu czteroletniej szkoły psychoterapii. Jedną z najlepszych w naszym kraju jest Laboratorium Psychoedukacji w niepodważalną renomę i jeżeli chcecie znaleźć profesjonalistę, to szukajcie takiego po dostać się do niej trzeba przejść przez sito rekrutacyjne. Egzamin teoretyczny, rozmowa kwalifikacyjna (trudna). Potem pierwszy semestr to ciągły egzamin. Jesteś bacznie obserwowany i poddawany bardzo różnym testom. Eliminacja osób nie nadających się i z zaburzeniami. Z kilkudziesięciu czasami 200 osób pozostaje kilkanaście do max do trzydziestu. Szkoła trudna i wymagająca. W tej pracy warto jest mieć dobrego superwizora , co nie jest proste. Wszyscy na gwałt robią teraz certyfikat, ponieważ wkrótce bez tego nie będzie można - jak jest to jeszcze teraz - wykonywać tego zawodu. 21 Odpowiedź przez Mahika74 2013-12-30 20:25:23 Mahika74 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-07 Posty: 124 Odp: czy warto chodzić do psychologa?Do autorki postu- decydując się na terapię ustalasz w terapeutką warunki Waszej współpracy- częstotliwość spotkań, koszt itp. i podpisujesz się pod tym. Czy Ty w ogóle wiesz wg jakiej szkoły masz prowadzoną terapię ?? O wszystkim co się w Tobie dzieje w związku z terapią powinnaś mówić terapeutce, masz sporo wątpliwości, które forum raczej Ci nie wrażenie, że chciałabyś szybko "załatwić problem", a terapia rządzi się swoimi prawami i możliwe, że czeka Cię nawet kilka lat pracy. Nie da się jej odbębnić byle jak i byle szybko, bo nierozwiązany problem potem wróci. Farmakologia może postawić na nogi, gdy choroba zwala nas z nóg i nie mamy siły na nic. Poprawi samopoczucie i da siłę do głębszych poszukiwań i pracy terapeutycznej. Natomiast nie zastąpi terapii ! 22 Odpowiedź przez Sarcia_M 2013-12-30 21:58:51 Sarcia_M Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-05 Posty: 300 Wiek: Odpowiedni. Odp: czy warto chodzić do psychologa? marioosh666 napisał/a:Nie dają nic, dowiedzieć też się wiele nie można, ogólnie nie warto. Lepiej samodzielnie poszukać rozwiązania swojego problemu. Jako nie-katolik wolałbym tą kasę dać księdzu Przynajmniej czasu tak nie liczy i nie naciąga na kolejne spotkania. Od psychologa można wyjść z nowymi problemami...o tak, z tym się zgodzę. nowe problemy..wiem to po swoich wizytach u pani psycholog. i jakoś nie zauważyłam żebym dowiedziała się o sobie czegoś nowego ''Zazdrość to jeden z objawów niewiary w samego siebie'' 23 Odpowiedź przez marioosh666 2013-12-30 22:08:44 marioosh666 Zbanowany Nieaktywny Zawód: anti-LGBTQQICAPF2K+ activist Zarejestrowany: 2010-11-15 Posty: 3,556 Odp: czy warto chodzić do psychologa? Czym się różni psycholog od swojego pacjenta? => Temu drugiemu można pomóc! w odpowiedzi na Twe ostatnie pytanie zacytuję nastoletnią córkę: " w każdym zawodzie są ludzie i parapety". Zatem niczym się nie różnią: są kompetentni i porządnie pracujący oraz niefrasobliwi olewacze...A JAKA jest prawidłowa odpowiedź na tę zagadkę? "Panie, daj mi SIŁĘ, abym zmienił to, co zmienić mogę, daj mi CIERPLIWOŚĆ, abym zniósł to czego zmienić nie mogęi daj mi MĄDROŚĆ, bym odróżnił jedno od drugiego." Oetinger 25 Odpowiedź przez Suzan_444 2013-12-31 11:41:11 Suzan_444 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: student Zarejestrowany: 2013-02-09 Posty: 1,610 Wiek: trochę ponad 20 ;) Odp: czy warto chodzić do psychologa? Lukrexia napisała bardzo ważną rzecz - Psychoterapeuta przechodzi superwizję, a psycholog nie. No i tu jest główna przyczyna, dlaczego współpraca między pacjentem/ klientem a psychologiem jest zupełnie inna niżeli w przypadku pracy to czysty powiem Wam szczerze, że nie wiem dlaczego tylu młodych ludzi pcha się na owe studia psychologiczne bez jakiegokolwiek zamiaru dalszego pogłębiania wiedzy. Otóż sam tytuł psychologa nie daje zbyt wiele możliwości. Najtrudniejszy jest dialog z samym sobą. 26 Odpowiedź przez marioosh666 2013-12-31 12:00:36 Ostatnio edytowany przez marioosh666 (2013-12-31 12:03:35) marioosh666 Zbanowany Nieaktywny Zawód: anti-LGBTQQICAPF2K+ activist Zarejestrowany: 2010-11-15 Posty: 3,556 Odp: czy warto chodzić do psychologa? Anhedonia napisał/a:No i weź ZMUŚ chorobę, a taką jest depresja, BY trwała krócej Właśnie na tym polega leczenie Anhedonia napisał/a:U mnie trwała ponad 2 lata, pół roku zajęło "ustawianie" leków. JA tam nie widzę żadnej krzywdy w takim szczegółowym i wnikliwym (a nie na chybcika) "pochyleniu się" nade mną - przeciwnie Po "cudownych" pigułkach nie zostawiono mnie "odłogiem"... (Godne pochwały czy krytyki?)Chyba miałam farta, patrząc na inne wypowiedzi. I to na NFZ Nie wyobrażam sobie, że w XXI wieku coś można robić tak długo. Jestem z innej szkoły. Podejście do terapii też poszło do przodu - nie w NFZ Anhedonia napisał/a:A JAKA jest prawidłowa odpowiedź na tę zagadkę?Odpowiedź jest napisana na biało - zaznacz to sama zobaczysz @Suzan_444, wśród psychoterapeutów znam trochę fajnych ludzi, a jak dotąd każdy psycholog jakiego spotkałem miał bardziej zryty łeb ode mnie Coś w tym jest, że te studia przyciągają ludzi z problemami. Sam korzystam od czasu do czasu z dorobku psychologii, ale nie uznaję ich podejścia do pacjenta i do życia. Nobody Is Born Gay - GOD 27 Odpowiedź przez Suzan_444 2013-12-31 12:11:56 Ostatnio edytowany przez Suzan_444 (2013-12-31 12:13:26) Suzan_444 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: student Zarejestrowany: 2013-02-09 Posty: 1,610 Wiek: trochę ponad 20 ;) Odp: czy warto chodzić do psychologa? Marioosh666 zgadzam się, że wśród terapeutów są fajni ludzie Sama znam ich trochę, i naprawdę mają ciekawe podejście do życia Ale nie każdy warto zaznaczyć. Najtrudniejszy jest dialog z samym sobą. 28 Odpowiedź przez Anhedonia 2014-01-04 08:55:10 Ostatnio edytowany przez Anhedonia (2014-01-04 08:56:24) Anhedonia 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: oligofrenopedagog Zarejestrowany: 2010-11-16 Posty: 5,896 Wiek: Over (?) 50 Odp: czy warto chodzić do psychologa? marioosh666 napisał/a:Anhedonia napisał/a:No i weź ZMUŚ chorobę, a taką jest depresja, BY trwała krócej Właśnie na tym polega leczenie Anhedonia napisał/a:U mnie trwała ponad 2 lata, pół roku zajęło "ustawianie" leków. JA tam nie widzę żadnej krzywdy w takim szczegółowym i wnikliwym (a nie na chybcika) "pochyleniu się" nade mną - przeciwnie Po "cudownych" pigułkach nie zostawiono mnie "odłogiem"... (Godne pochwały czy krytyki?)Chyba miałam farta, patrząc na inne wypowiedzi. I to na NFZ Nie wyobrażam sobie, że w XXI wieku coś można robić tak długo. Jestem z innej szkoły. Podejście do terapii też poszło do przodu - nie w NFZ DLACZEGO, na boga, przekonujesz mnie, podmiot owych zabiegów, że LECZONO mnie nieprawidłowo???Podejście terapii pewnie i poszło do przodu, nawet w NFZ, tyle, że moje leczenie zakończyło się (moim zdaniem sukcesem, jakoś "nawrotów udaje mi się unikać, nie mówiąc o tym, że jestem innym zupełnie człowiekiem - bo z "martwych (wraka) do ludzkiej postaci POWSTAŁAM)) JUŻ 9 lat temu, a choroba zaczęła się na przełomie wieków...Czy te zmiany SĄ ZAWSZE dobre...? Polemizowałabym. W obecnej chwili pewnie TAKIEJ pomocy (w takiej ilości, jakiej potrzebowałam) bym nie dostała. Z powodów ekonomiczno-kapitalistycznych I CO by się ze mną stało?A tak.... Mogę się cieszyć życiem - bez względu na to czy to jest w XXI w. dość szybki powrót do zdrowia czy nie JA - pacjent. Zadowolony "Panie, daj mi SIŁĘ, abym zmienił to, co zmienić mogę, daj mi CIERPLIWOŚĆ, abym zniósł to czego zmienić nie mogęi daj mi MĄDROŚĆ, bym odróżnił jedno od drugiego." Oetinger 29 Odpowiedź przez elzbietka66 2014-01-04 15:33:45 elzbietka66 Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-20 Posty: 38 Odp: czy warto chodzić do psychologa?Psycholog to specyficzna osoba,i trzeba trafić na odpowiedniego ,co nie znaczy ,że jeśli koleżance pomógł mi też kiedyś korzystałam z jego usług ,na daną chwilę nie widziałam korzyści. chciało by się jak u lekarza dostać receptę rób to i tamto i będzie ok. Niestety tak to nie działa,trzeba samemu dojść do wszystkich wniosków a psycholog tylko podpowiada kierunek naszych myśli. Po czasie stwierdzam,że to miało sens. Nie dawno usłyszałam ,ze Agata Młynarska przez siedem lat korzystała z psychoterapii ,więc osoby zagubione są wszędzie i aby siebie i innych zrozumieć potrzeba dużo czasu i odpowiedniego jest nam źle,to szukanie pomocy ,która nam pomoże jest wskazane. 30 Odpowiedź przez Adam12 2014-01-04 15:50:10 Adam12 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-22 Posty: 1,578 Odp: czy warto chodzić do psychologa?Anhedonia - zgoda jak człowiek jest chory idzie do lekarza. Tylko psycholog nie lekarz ale szaman. Wiec każdy szaman może być równie dobry. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Psycholog - nad wizytą u niego zastanawia się coraz więcej osób, jednak obawa przed powierzeniem obcej osobie swoich problemów jest duża. Gabinet psychologa często jest "ziemią nieznaną", a wiele niewiadomych związanych z pierwszą wizytą wprowadza w stan niepewności. Zobacz, jak przebiega pierwsza wizyta u psychologa i jak się do niej przygotować. Wbrew stereotypowi, wizyta u psychologa to po prostu rozmowa w cztery oczy, a niekoniecznie leżenie na kozetce. Spis treściKim jest psycholog i czym się zajmuje?Psycholog: kiedy udać się na wizytę?Psycholog: jak wybrać specjalistę?Psycholog a psychiatra i psychoterapeutaPsycholog: jak rozwiać obawy przed pierwszą wizytą?Psycholog: jak wygląda pierwsza wizyta?Obszary pracy psychologa to między innymi:Psycholog: dlaczego nie warto się bać? Odchudzanie z psychologiem Kim jest psycholog i czym się zajmuje? Psycholog - przed pierwszą wizytą u niego często pojawia się wiele wątpliwości. Bywa, że trudno jest nam określić, czy gabinet psychologa będzie dobrym miejscem do poradzenia sobie z danym problem. Jednak warto zdecydować się na skorzystanie z usług profesjonalisty, jeżeli sposoby radzenia sobie z trudnościami stosowane do tej pory nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Dlatego też zachęcam do przyjrzenia się swoim doświadczeniom i odczuciom, aby samodzielne podjąć decyzję, czy chce się popracować z psychologiem nad poprawą jakości życia. Psycholog: kiedy udać się na wizytę? Rozpoczęcie współpracy z psychologiem może być dobrym rozwiązaniem, jeżeli doświadczane sytuacje czy uczucia sprawiają wrażenie, że nie jesteśmy w stanie sami sobie z nimi poradzić. Bywa, że osoby najbliższe nie potrafią być wystarczającym wsparciem, zaś dotychczasowe metody radzenia sobie nie przynoszą ulgi, bądź są dodatkowym źródłem dalszych komplikacji. Jeżeli w wyniku własnych obserwacji lub sugestii kogoś bliskiego zapada decyzja o skorzystaniu ze wsparcia specjalisty, warto zadbać jeszcze o kilka szczegółów - to po to by inwestycja w poprawę komfortu życia okazała się skuteczna. Psycholog: jak wybrać specjalistę? Należy sprawdzić kim dokładnie jest specjalista, z którym się umawiamy. Jest zasadnicza różnica w rodzaju wsparcia i zakresie oferowanej usługi w zależności od tego czy trafimy do psychologa, psychoterapeuty, coacha czy psychiatry. Każdy z tych specjalistów świadczy zupełnie inne usługi, więc warto wcześniej zdecydować, do kogo chcemy lub potrzebujemy się umówić. Przed wyborem konkretnej osoby, której planujemy powierzyć swoje trudności lub rozwój osobisty, warto sprawdzić wykształcenie i uprawnienia specjalisty. Po to, aby zostać ekspertem z zakresu rozwoju osobistego czy innych usług psychologicznych, należy zainwestować wiele wysiłku i czasu oraz zdobyć wykształcenie i doświadczenie (potwierdzone dyplomami i certyfikatami). Psycholog nie powinien poczuć się urażony, jeżeli klient poprosi go o pokazanie uprawnień czy certyfikatów, bo bardzo ciężko na nie pracował. Dlatego też prawdopodobnie chętnie nimi się pochwali. Tego typu weryfikacja to najskuteczniejszy sposób na to, by uchronić się przed trafieniem do oszusta czy hochsztaplera, który podaje się za specjalistę w danej dziedzinie. Psycholog a psychiatra i psychoterapeuta Psycholog nie jest jedynym specjalistą udzielającym pomocy psychologicznej, nic więc dziwnego, że czasem trudno stwierdzić, do kogo po tę pomoc się udać. Psycholog a psychiatra Różnica między psychologiem a psychiatrą polega na tym, że ten pierwszy jest absolwentem studiów magisterskich na kierunku psychologia, natomiast psychiatra skończył medycynę, więc jest lekarzem. W związku z tym psycholog nie może wypisywać recept, a psychiatra - tak. Specjaliści często jednak ze sobą współpracują, np. dana osoba bierze udział w terapii u psychologa, ale udaje się na pojedyncze wizyty do psychiatry, by ten przepisał jej odpowiednie leki. Zazwyczaj psychologa odwiedzają osoby chcące poradzić sobie z depresją, problemami w związku czy w relacjach z dziećmi, rodzicami, teściami. Także ci, którzy przechodzą żałobę. Psychiatra natomiast zazwyczaj nie prowadzi terapii - diagnozuje, opracowuje sposób leczenia, przepisuje leki, może prowadzić prywatną praktykę lub pracować na oddziale w szpitalu psychiatrycznym. Zdecydowanie jednak nic się nie stanie, jeśli ktoś odwiedzi psychiatrę, a ten stwierdzi, że z danym problemem lepiej jednak udać się do psychologa - w takim przypadku ta osoba zostanie przez niego skierowana właśnie do tego specjalisty. Psycholog a psychoterapeuta Psychoterpaeuta to absolwent psychologii lub jakiegokolwiek innego kierunku studiów i 4-letniej szkoły psychoterapii. Psychoterapeuci są wykształceni w różnych nurtach, mogą proponować np. terapię poznawczo-behawioralną, terapię psychodynamiczną czy terapię systemową. Psychoterapeuta ma więc większe przygotowanie praktyczne niż świeżo upieczony absolwent psychologii, warto jednak pamiętać, bo do wyboru psychoterapeuty podchodzić z najwyższą ostrożnością. Tylko niektóre ze szkół psychoterapii są uprawnione do wydawania certyfikatów uznawanych przez NFZ. Dla własnego dobra należy wybrać takiego specjalistę, a nie osobę, która nie ukończyła studiów psychologicznych, za to jest absolwentem nikomu nieznanej szkoły psychoterapii. Psycholog: jak rozwiać obawy przed pierwszą wizytą? Obawy związane z wizytą u psychologa są zupełnie normalne. Lęk przed oceną czy krytyką decyzji, zachowań lub refleksji, które zostaną nazwane podczas spotkania, towarzyszy wielu osobom. Jednak w ostateczności często zdarza się tak, że podzielenie się osobistymi historiami z kimś zupełnie obcym okazuje się łatwiejsze, niż się zakładało na początku. Decyzji o wizycie u psychologa często towarzyszy też obawa przed negatywną reakcją otoczenia. Mimo iż coraz większa część społeczeństwa korzysta z usług w obszarze rozwoju osobistego czy wsparcia psychologicznego, nadal sporo osób myśli o psychologu w sposób stereotypowy. Warto w tej sytuacji przyjrzeć się swojemu sposobowi myślenia o gabinecie psychologicznym i postanowić, że o przekroczeniu jego progu nie będą decydowały lęki czy opinie osób trzecich. Psycholog: jak wygląda pierwsza wizyta? Jeżeli specjalista jest już wybrany i sprawdzony, to można pomyśleć o pierwszej wizycie. Warto zastanowić się nad swoimi oczekiwaniami względem tego spotkania, ale nawet, jeżeli trudno jest samemu nazwać konkretny problem do przepracowania, a jedyne co niepokoi to poczucie, że coś w codziennym życiu nie pasuje, przeszkadza czy męczy. To wystarczy, żeby zdecydować się na wsparcie. Praca ze specjalistą może być poświęcona właśnie temu, by znaleźć powód odczuwanego dyskomfortu. Pierwsze spotkanie ze specjalistą zwykle stanowi wstęp do dalszych wizyt. Nie należy spodziewać się po nim spektakularnych efektów. To czas, kiedy psycholog może poznać klienta, zebrać informacje niezbędne do zaproponowania planu pracy. To również moment na doprecyzowanie kontraktu, czyli zasad współpracy między klientem a specjalistą. To zwykle wtedy ustala się jak często i jak długo będą odbywać się spotkania. Częstotliwość zależy od tego, czego potrzebuje klient, nurtu, w jakim pracuje specjalista oraz rodzaju usługi, na jaką się zdecyduje (poradnictwo, wsparcie w kryzysie, terapia). Warto też pamiętać, że takie spotkanie "0" umożliwia poznanie specjalisty i sprawdzenie czy jest osobą, przy której czujemy się swobodnie i bezpiecznie. Podczas tego spotkania psycholog prawdopodobnie będzie głównie słuchał, czasem dopytując. Część klientów nieświadomych informacyjnej roli, jaką pierwsze spotkanie ma pełnić, wychodzi z poczuciem zniechęcenia. Często słyszy się, że: "Na tym spotkaniu niewiele się wydarzyło, bo to ja cały czas mówiłem/mówiłam". Czytaj też: Jak przestać zadowalać innych? Porady psychologa Poczucie własnej wartości: czym jest i jak je budować? Jak nie przejmować się tym, co inni powiedzą? Obszary pracy psychologa to między innymi: Długotrwałe poczucie smutku, drażliwość, łatwość popadania w złość i brak umiejętności radzenia sobie z nią. Problemy w utrzymaniu satysfakcjonujących relacji z bliskimi. Przewlekły stres, ciągły stan napięcia czy poczucie lęku. Długotrwałe poczucie smutku odbierające chęć podejmowania codziennych aktywności. Nawracające trudności ze snem, koszmary, bezsenność itp. Znalezienie się w sytuacji kryzysowej: śmierć lub choroba bliskiej osoby, rozwód, utrata pracy, doświadczenie napaści lub uczestnictwo w wypadku itp. Powracające wspomnienia trudnych sytuacji, doznanych krzywd itp. Problemy związane z poczuciem łaknienia. Trudne do zdiagnozowania problemy ze zdrowiem (objawy psychosomatyczne), np.: przewlekłe lub powracające bóle, problemy gastryczne, skrajnie obniżona odporność itp. Psycholog: dlaczego nie warto się bać? Psychologa obowiązują zasady kodeksu etycznego, które mają ułatwić nawiązanie właściwej relacji. Jedną z nich jest tajemnica zawodowa. Reguły te są po to, aby zadbać o czysty układ miedzy klientem a usługodawcą. Oznacza to na przykład, że psycholog nie powinien podejmować się diagnozy kogoś, kto nie wyraził na to zgody. Pełen spis zasad pracy psychologa lub psychoterapeuty dostępny jest na branżowych stronach internetowych, zachęcam, więc do przyjrzenia się im przed pierwszą wizytą. Otwartość klienta ma ogromny wpływ na skuteczność podejmowanej pracy. Im większa szczerość w rozmowie z psychologiem tym bardziej adekwatne wsparcie z jego strony, a w rezultacie większe szanse na oczekiwany przez klienta efekt. Warto pamiętać, że praca psychologa polega na obcowaniu z ludzkimi trudnościami, więc wstyd i obawy, że historie, które usłyszy są szokujące czy trudne, warto zostawić za drzwiami gabinetu. Czasem bywa też tak, że klient ma poczucie, że problem, z jakim przychodzi jest zbyt błahy i właściwie sam powinien sobie z nim poradzić, zamiast angażować w to specjalistę. Prawda jest taka, że nie ma zbyt błahych problemów, aby korzystać ze wsparcia psychologa. Jeżeli dotychczasowe doświadczenia negatywnie wpływają na codzienne życie, samopoczucie lub relacje międzyludzkie, towarzyszy im poczucie bezsilności, to istnieją wszelkie przesłanki ku temu, by zdecydować się na konsultacje specjalistyczne. Warto pamiętać jednak, że jeżeli mimo to pojawia się opór i nie ma w sobie gotowości poruszania podczas sesji konkretnych tematów to klient ma do tego absolutne prawo, a psycholog musi to uszanować. Klient decyduje o tym, kiedy i co chce powiedzieć. Skutki pierwszej konsultacji mogą być różne. Dla pewnej grupy osób takie informacyjne spotkanie nie wiąże się z żadnymi rezultatami, inni zaś mogą odczuwać ulgę, niepokój, smutek itp. Treści opowiedziane podczas tego spotkania mogą, choć nie muszą, uruchomić różne, nie zawsze przyjemne emocje. Po spotkaniu pojawić się może wrażenie, że nie wszystko zostało powiedziane. To swoiste poczucie niedosytu będzie pojawiało się pewnie jeszcze przez kilka kolejnych spotkań, a to dla tego, że nie sposób podczas jednej sesji omówić wszystkich aspektów ważnych dla klienta spraw. Dlatego też warto dać sobie czas podczas spotkań z psychologiem. Zmiany czy oczekiwane rezultaty są jak remont domu - wymagają czasu, cierpliwości i pracy. Kupujemy, używamy, psuje się – wyrzucamy. Niewielu z nas udaje się do fachowca, by coś naprawić. Kupujemy coraz bardziej wyszukane modele telefonów, najnowsze kolekcje mody, szybsze i wydajniejsze auta. Dzisiejszy świat nie różni się od świata sprzed lat, tylko moim zdaniem, szybciej się wokół nas kręci. Wymagania, jakie stawiają nam inni są wysokie: nie choruj, nie narzekaj, nie marudź, nie skarż się. Na zadanie na ulicy pytanie "Co słychać?", nie oczekujemy odpowiedzi, że ktoś nie radzi sobie z problemami, że mu źle w małżeństwie, że męczy go konflikt z rodzicami, teściami czy szefem w pracy. Ulica to nie miejsce na wysłuchiwanie problemów. Dlatego najczęściej z naszymi problemami zostajemy sami, a odpowiedź na pytanie „Co słychać?” zamyka się w powiedzeniu: "Stara bieda.". Nie kupimy na Allegro nowej psychiki Niestety lub na szczęście, własnego życia nie można zamienić czy wyrzucić jak znoszoną parę butów, nie można zamówić na Allegro nowej psychiki, by nią zastąpić dotychczasową. Wbrew temu, co funduje nam otaczający świat ze swoją kulturą jednorazowego użytku, nie da się zamienić złych doświadczeń na dobre, oddając stare w punkcie byłem w szkole podstawowej, straszono mnie słowami: jeśli się nie poprawisz, poślemy cię do psychologa. Tak naprawdę w szkole podstawowej na oczy nie widziałem żadnego psychologa, ale strach przed nim został mi na lata. Do psychologa szło się za karę i nikomu się o tym nie mówiło, bo to był wstyd. Strach i przekonanie, że do psychologa idą ludzie, którzy cierpią na nerwicę, depresję, czy inne zaburzenia lub choroby umysłowe, u wielu osób funkcjonuje po dziś. I jak tu iść do psychologa?! Jak pomagam, co mogę zrobić Dziś mam 46 lat i od ponad dwóch lat jestem psychologiem i na co dzień pracuję w Urzędzie Zdrowia w Görlitz, 50 km od Bolesławca. Wcześniej, nie ukrywam tego, byłem ponad 11 lat duszpasterzem. Pięć lat pracy w parafiach w Niemczech i ponad sześć lat jako kapelan wojskowy w Bundeswehrze to sporo czasu i nie da się zapomnieć tych lat. Nie da się i nie chcę, bo moja obecna praca to także praca z duszą. Jako psycholog traktuje ludzi całościowo: ciało, dusza i psychika. Jeśli jedno z nich jest chore, inne części także słabną. Moje doświadczenie jako duszpasterza bardzo się przydaje w pracy psychologa, szczególnie z ludźmi, którzy utracili swoich bliskich, znajdują się w żałobie, pytają o sens życia, a często są to pacjenci z diagnozą nowotworową. Kilkuletnia praca w wojsku, przebyte misje stabilizacyjne w Kosowie i Afganistanie, pomagają mi w pracy z ludźmi, którzy mają podobne doświadczenie, a nie mogą się z nikim podzielić tym, co tam przeżyli. Pomagam także osobom duchownym w sytuacji, kiedy decydują się na zmianę klientów uczę z szacunkiem i radością wsłuchania się w siebie, zauważenia swoich potrzeb, wyartykułowania ich, czasami po raz pierwszy w życiu. Uczę dostrzegania pozytywnych stron osobowości, szacunku do siebie, polubienia siebie takimi, jacy są, bez wartościowania. Niech inni oceniają, ja nie muszę. Wszystko to jest procesem i jesteśmy uczeni czegoś innego: natychmiastowego zwalczania bólu. Bo musimy być jeszcze bardziej wydajni i gotowi do działań, bo nie warto czekać, bo tylko to, co przynosi natychmiastową poprawę, jest dobre i skuteczne. Również idąc do psychologa wielu myśli, że psycholog wypowie cudowne zaklęcie i po godzinie rozmowy wszystkie problemy nie posiadam tej łatwości czarowania, a i zeszyt z formułami zaklęć gdzieś przepadł. Do zmiany potrzeba czasu, otwartości i chęci. Dlatego, jeśli ktoś liczy na cud, nie powinien iść do psychologa. Szkoda czasu i pieniędzy. Rzadko mówimy o naszym bólu W mojej pracy psychologa spotykam się z ludźmi, którzy nie chętnie mówią o problemach. Często jest tak, że nie wolno nam mówić o tym, co nas trapi, bo sprawa ta dotyczy nie tylko nas samych, ale i naszej rodziny a przecież: o rodzinie się źle nie mówi, lub mówi się o własnym gnieździe, którego się nie kala. Najczęściej przyczyną takiego zachowania są nasze własne przekonania, które niemalże w całości przejęliśmy od naszych najbliższych. Inni nie powinni wiedzieć niczego o nas, bo jak się dowiedzą, to będzie wstyd. Właśnie wstyd jest tym hamulcem, który powstrzymuje nas przed rozmową o naszych problemach. Czy opowiadając komuś o sytuacji tragicznej jaka zaszła w domu, jestem dobrym synem czy córką? Niewypowiedziane i nieprzepracowane sprawy, błędne przekonania o nas samych, mogą być przyczyna wielu chorób psychosomatycznych (raka, depresji, nerwic), a medycyna konwencjonalna z reguły nie leczy przyczyn, tylko zalecza symptomy. Czasami, by uniknąć nawrotu choroby, warto przepracować swoją przeszłość, warto uświadomić sobie, co nosimy w sobie. Kiedy warto, a kiedy nie warto spotkać się z psychologiem? W tytule artykułu jest pytanie: Kiedy warto, a kiedy nie warto iść do psychologa? Jeśli ktoś oczekuje przepisania tabletki lub cudownego zaklęcia to od razu napiszę, że nie warto. Tylko się rozczaruje i zniechęci. Jeśli ktoś oczekuje, dobrej rady, też powinien sobie przemyśleć czy warto umawiać się na rozmowę. Jeśli ktoś oczekuję, że psycholog zmieni zachowanie dziecka, męża, żony, teściowej czy szefa, to naprawdę warto za pieniądze, które wydałby na wizytę u psychologa, kupić sobie coś innego. W takich sytuacjach nie warto iść do psychologa!Jeśli ktoś potrzebuje wsparcia w zmianie, w tym, z czym sobie nie radzi, powiem głośno: warto. Jeśli ktoś źle się czuje z samym sobą w rodzinie, czy w związku, warto porozmawiać z kimś, kto może pokazać inną perspektywę, zada inne pytania, a przede wszystkim nie potępi, nie oceni, nie zbagatelizuje sprawy. Jeśli ktoś chce popracować z samym sobą, nauczyć się szacunku do siebie, docenienia siebie, może powinien powiedzieć: Dlaczego nie? Warto iść do psychologa! KONTAKT Nowy gabinet terapeutyczny: Zbigniew Mlak urodzony w 1970 roku, absolwent Uniwersytetu SWPS w Katowicach na kierunku psychologia kliniczna oraz psycholog w Poradni Zdrowia Psychicznej przy Urzędzie Zdrowia w Görlitz, prowadzi prywatną praktykę w przychodni Fons Vitae przy ul. Karola Miarki 29 w Bolesławcu, tel. +48 772 211 083, mail: [email protected]

czy nadaję się na psychologa